Transport w Salwadorze- komunikacja autobusowa jest dobrze rozwinięta i bardzo tania (rzadko kiedy autobus międzymiastowy kosztuje więcej niż 1,5 $); większość autobusów miejskich i międzymiastowych posiada swój własny numer, tak więc łatwo zorientować się w całej sieci połączeń
- pomiędzy miastami można przemieszczać się również na pace pick-upów, niektóre z nich stanowią dodatkowy środek transportu; koszt takiego przejazdu jest taki sam jak biletu za autobus, kursujący na tej samej trasie, ewentualnie nieznacznie droższy
- autostop wydaje się nierozsądnym wyborem ze względu na bezpieczeństwo zwłaszcza, że komunikacja międzymiastowa jest bardzo tania
Ogólne wrażenia- infrastruktura turystyczna rozwinięta w zależności od regionu; hostele/hotele w ośrodkach turystycznych (szczególnie nad oceanem nie ma problemu ze znalezieniem noclegu, campingi praktycznie niespotykane), dość słaby dostęp do Internetu (mało kafejek internetowych)
- pomimo zasłyszanych „tragicznych historii”, czuliśmy się w Salwadorze bezpiecznie, ludzie są bardzo przyjaźni i pomocni (mimo wszystko należy pamiętać o podstawowych zasadach bezpieczeństwa!)
- bankomaty obsługujące karty zagraniczne znajdują się tylko w większych miastach (przy wypłacaniu pieniędzy rzadko kiedy pobierana jest prowizja), możliwość płacenia kartą w supermarketach
- jest taniej niż w innych krajach Ameryki Środkowej; dużo tańsze owoce, warzywa; tanie stołowanie się na targach i w lokalnych restauracyjkach
- wielu podróżników zwiedzających Amerykę Środkową omija ten piękny kraj właśnie ze względów bezpieczeństwa, jednak nam w Salwadorze spodobało się tak bardzo, że spędziliśmy tam 3 tygodnie!
Najciekawsze miejsca - miłośnikom przyrody i dłuższych wędrówek polecamy Park Narodowy El Imposible (las tropikalny) oraz Park Narodowy Los Volcanes (wspinaczka na wulkany)
- wybrzeże Pacyfiku (czarne plaże), świetne warunki do uprawiania surfingu
>i>Tekst: Łukasz
(
www.przebisniegi.com)